Skazani na czynienie dobra. Jak to się robi w Oleśnicy
Coraz więcej badaczy i praktyków dostrzega naprawczy potencjał kary ograniczenia wolności. Osoby skazane za przestępstwa i wykroczenia na tę sankcję mają do wykonania najczęściej obowiązek nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne. Za tworzenie warunków do jej wykonywania odpowiada kuratorska służba sądowa we współpracy z samorządem lokalnym. Bardzo ważne jest, by wykonywane przez skazanych prace miały walor wychowawczy oraz by ich społeczna użyteczność była realna i dostrzegalna – zarówno dla samych wykonawców, jak i społeczności. By tak się stało, niezbędne jest znalezienie wspólnej perspektywy zaangażowanych podmiotów i zrozumienie celów kary. Dopiero wówczas możemy mieć do czynienia z praktykami naprawczymi w ramach szeroko pojętej idei sprawiedliwości naprawczej. Skazani zyskują możliwość naprawienia swoich błędów na rzecz pokrzywdzonej wspólnoty (aktów wandalizmu, zakłócenia bezpieczeństwa i porządku publicznego, etc.).
Takie warunki zaistniały w Oleśnicy na Dolnym Śląsku. Skazani zostali skierowani przez kuratorów zawodowych II Zespołu Kuratorskiej Służby Sądowej Sądu Rejonowego w Oleśnicy do odbycia kary w ramach specjalnie przygotowanego projektu Skazani dzieciom, realizowanego przez Stowarzyszenie Podaruj Dzieciom Szczęście. Organizacja ta zajmuje się przede wszystkim niesieniem pomocy dzieciom porzuconym, osieroconym i w trudnej sytuacji życiowej. Otacza opieką rodziny w pieczy zastępczej, wpiera rodzinne domy dziecka, pomaga usamodzielniającym się wychowankom placówek.
Właśnie zakończył się I etap prac w projekcie. Sukces był możliwy dzięki dużemu zaangażowaniu społeczności lokalnej.
Pomocy udzielono rodzinie mieszkającej w Oleśnicy – mamie samotnie wychowującej dwóch synów w wieku 6 i 14 lat. Rodzina zajmuje mieszkanie o łącznej powierzchni jedynie 21m2. W mieszkaniu była wybudowana antresola o wysokości 110 cm, gdzie rodzina w kartonach na podłodze trzymała ubrania. Dzieci nie mogły z niej korzystać. Cała trójka spała na jednym łóżku. Mama nie miała odpowiednich warunków do przygotowywania posiłków dzieciom z uwagi na brak blatu w kuchni, a dzieci nie miały warunków do nauki i odpoczynku. W całym mieszkaniu było tylko jedno źródła światła.
Remont przeprowadziło dwóch mężczyzn, wobec których sąd orzekł prace społecznie użyteczne za niealimentację. Materiały wykończeniowe dostarczyła prywatna firma z Oleśnicy. Natomiast dzięki zaangażowaniu mieszkańców miasta i jego okolic udało się wyposażyć mieszkanie, a przez to poprawić warunki w jakich żyją dzieci! Tak się tworzy społeczeństwo obywatelskie.
Radość członków rodziny w chwili kiedy zobaczyli swoje mieszkanie po remoncie była ogromna!
Dzięki zaangażowaniu wielu osób rodzina ma nowe meble kuchenne, telewizor, stół i krzesła do wspólnego spożywania posiłków, półki na ubrania, nowe ręczniki, pościel, a przede wszystkim każde z nich ma własne miejsce do spania!
Gratulujemy twórcom projektu i kuratorom sądowym z Sądu Rejonowego w Oleśnicy. Dziękujemy za inspirujący przykład.